Autor Wiadomość
Seen
PostWysłany: 03 Kwi 2007 00:56    Temat postu:

Nicole Kidman Blowjob!
http://Nicole-Kidman-Blowjob.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=1233290
Voy
PostWysłany: 31 Maj 2006 21:58    Temat postu: Ciężkie Życie Żołnierza.

Jest to moje wyobrażenie "Treningu Shock-Troopera, Gwardii Imperialnej".

Nie ma tematu "Opowiadania" więc dałem tu. Very Happy W końcu to też
TFU!rczosć. Jest pisane w pierwszej osobie, w formie tak jakby pamietnika.

Do Gwardii Imperialnej wstąpiłem w wieku 23 lat. Przez jakieś 3 lata
unikałem jakichkolwiek kontaktów z wojskiem i żyłem spokojnie w
kolonii górniczej. Ale Imperator upomniał się o swoje, i tak po
wielu perypetiach trafiłem na poligon szkoleniowy na Jintar VI. Nasze
bagaże rzekomo zostały gdzieś zagubione, ale wszyscy wiedzieli że albo
je spalono, albo wyrzucono w czasie lotu gwiezdnego. Zaraz po
wyprowadzeniu nas z Transportera, podszedł do nas wysoki mężczyzna
o ciemnej skórze, nosił dużą czarną czapę, co wskazywało że jest
komisarzem. Wszyscy byli przerażeni tą perspektywą. "Komisarz",
uśmiechał się tylko szyderczo i spoglądał na co cherlawszych rekrutów.
Obejrzał nas sobie dokładnie. Byłem pewien że to typowa gnida i tyran,
i nie myliłem się. Najpierw dał nam odpocząć, zjeść coś jako "przyjacielski gest". Owszem położyliśmy się spać... ale nie na więcej
niż 1 godzinę. Około 2 nad ranem czasu ziemskiego urządził nam taką
pobudkę że połowa rekrutów wybiegła na wpół-nago do auli. Tych odprawiał po kolei pod scianę, i kazał robić po 50 pompek. Tych którzy byli ubrani nagradzał tylko uderzeniem otwartą dłonią w policzek i słowami
"Masz szczęście szczurze, że mam dziś dobry humor". Woleliśmy nie wiedzieć jak wyglądał jego zły humor. Pół przytomni wybiegliśmy na zewnątrz aby odbyć pierwsze ćwiczenia. Jintar to planeta o wilgotnym klimacie, pokryta bagnami i jeziorkami. Wszędzie jest wilgoto, jest mnóstwo błota i robactwa. Idealne miejsce na ćwiczenia. Najpierw musieliśmy przebieć po 20 km w pełnym ekwipnku, przez gąszcz. Niektórym szło nieźle, inni po 8 km padali na ziemię. Ja radziłem sobie średnio, ale po 14 km, moje mięśnie dawały znać mózgowi że powoli
wysiadają. Udało mi się przekuśtykać jeszcze 2 km a potem padłem jak
kłoda na błotnist podłoże. Straciłem Przytomność.

Na razie tyle. Kolejne Części w krótce. Ide spać ¦o

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group